Napisać, że było pięknie, to jakby nic nie napisać. Tegoroczna odsłona zatytułowana „Na przekór czasom” połączyła czasy narodzin Chrystusa ze współczesnością. Jezus rodzi się każdego roku, na przekór czasom, na przekór modom i obyczajom – przychodzi i przynosi nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

W spektaklu Święta Rodzina podróżowała na osiołku, stosując się do obowiązującego reżimu sanitarnego. Nawet Trzej Królowie nie przybyli osobiście, bo w ich krajach też panuje pandemia. Trzech kurierów dostarczyło paczki z tradycyjnymi darami i list. List, który chciałby otrzymać chyba każdy z nas – „… świat jest piękny, gdy są w nim okruchy ludzkiej serdeczności”.

Spektakl, momentami zabawny, radosny, ale zarazem wzruszający, z przesłaniem tego co mądre i dobre, z połączeniem tradycji z nowoczesną technologią, jak zawsze, jak każdego roku – zasługuje na ogromne słowa uznania!!!

Na wielkie brawa, na owację na stojąco zasługują wszyscy aktorzy i twórcy tego wspaniałego przestawienia. Tych braw głośnych, tak potrzebnych na żywo nie było, bo pandemia. Ale kłaniamy się nisko, dziękujemy za spowodowanie uśmiechu, za łzę wzruszenia i zachęcamy wszystkich do oglądania spektaklu, kiedy już zostanie opublikowany w sieci.